er>

wtorek, 25 lutego 2014

Chrońmy nasze dzieci - konferencja w Łomży - relacja

Chrońmy nasze dzieci
Rada Ruchów i Stowarzyszeń Diecezji Łomżyńskiej, Katolickie Stowarzyszenie Civitas Christiana, Akademia Społeczna w Łomży oraz Wydział Nauczania i Wychowania Katolickiego Kurii Diecezjalnej w Łomży, zorganizowały dnia 22 lutego konferencję o wpływie współczesnej popkultury, a zwłaszcza mediów na rozwój psychiczny i duchowy najmłodszych. Wśród prelegentów znaleźli się duszpasterze, pedagodzy i znawcy mediów.

Fotorelacja dostępna pod tym linkiem.


Rozpijanie polskich dzieci

Dzieci są niezdolne do obrony wobec zagrożeń, zwłaszcza tych które płyną z coraz większej dostępności do alkoholu dla najmłodszych. Jest to misja ludzi dorosłych, władz samorządowych i centralnych – podkreślił ks. Bp Tadeusz Bronakowski, Przewodniczący zespołu ds. Trzeźwości przy Episkopacie Polski, rozpoczynając swoje wystąpienie. Zbyt mało mówi się także o tym, że alkohol jest zagrożeniem dla matki w ciąży. „Mamo nie pij za moje zdrowie” to hasło promujące abstynencję nie tylko w okresie ciąży, ale także w okresie ją poprzedzającym. Zachęca ona także przyszłych ojców do towarzyszenia żonom w tym postanowieniu i wzięcia odpowiedzialności za zdrowie dzieci, które mają przyjść na świat.
Najlepszą profilaktyką, chroniącą nasze dzieci przed piciem, jest zdaniem Księdza Biskupa solidne wychowanie w wolności i miłości. Postawa dzieci wobec alkoholu zależy przede wszystkim od postawy rodziców. Ogromną rolę odgrywa tutaj matka, której zadaniem jest stawianie dzieciom wymagań. Hasło „Kochająca matka zawsze trzeźwa” streszcza program pracy Duszpasterstwa Trzeźwości na ten rok.
Ks. Biskup T.Bronakowski z troską przytaczał dane statystyczne mówiące o tym, że alkohol w Polsce staje się coraz bardziej dostępny, np. w Bydgoszczy znajduje się więcej sklepów z alkoholem niż w całej Norwegii. Badania pokazują także zatrważające dane, mówiące o tym, że coraz więcej nastolatków zaczyna pić alkohol przed 13 rokiem życia. Potwierdza się więc reguła, że spożycie alkoholu rośnie proporcjonalnie do ilości sklepów z alkoholem. Tylko alkohol, w tym przede wszystkim piwo, realnie potaniał w ciągu ostatnich dwudziestu lat w naszym kraju.
Reklama alkoholu w Polsce to jawne omijanie ustawy o przeciwdziałaniu uzależnieniom. Sponsorzy klubów piłkarskich reklamują piwo, nie licząc się z konsekwencjami, które krzywdzą najbardziej dzieci i młodzież. Prawo dotyczące spożywania alkoholu w Polsce jest także niedostosowane do zaleceń Międzynarodowej Organizacji Zdrowia. Napoje alkoholowe (piwo, wino) są dzisiaj w naszym kraju najbardziej rozpowszechnioną substancją psychoaktywną wśród uczniów trzecich klas gimnazjum i drugich liceum, i aż 70% nieletnich, w momencie gdy naruszali prawo, było pod wpływem alkoholu.

Promyk Jutrzenki

Przygnębiający obraz rozpijania polskich dzieci i młodzieży rozjaśnił przykład Dziecięcej Krucjaty Niepokalanej, o której opowiedział zebranym o. Oskar, franciszkanin. Jest to program integralnego rozwoju dzieci, który składa się z modlitwy różańcowej, codziennej ofiary, skromności i wstrzemięźliwości. Może on być także praktykowany przez inne grupy działające w parafii i stanowi doskonale wdrożenie do profilaktyki uzależnień. Szczegóły na ten temat można znaleźć na stronie internetowej Duszpasterstwa Trzeźwości oraz w piśmie „Promyk Jutrzenki”.

Media lansują wady jako cnoty

Media mają silny wpływ na wychowanie, ale o wychowaniu mało mówi się w mediach – powiedziała Małgorzata Więczkowska, doświadczony pedagog i medioznawca. Misją popkultury jest lansowanie tego, co najbardziej modne i dyktowanie swoim odbiorcom tego, co należy oglądać, czytać czy szukać w internecie. Najgroźniejszy dla młodych ludzi jest kumulatywny wpływ mediów na ich rozwój, ponieważ zmienia on ich system wartości i osobowość poprzez systematyczne i ciągle powtarzane kłamstwa, przemycanie treści o wiedzy tajemnej, ośmieszanie chrześcijaństwa oraz okazywanie braku szacunku dla rodziców. Kultura masowa przygotowuje () wiernych i bezkrytycznych konsumentów produktów współczesnej popkultury oraz w niektórych wypadkach, nawet przyszłych członków sekt i innych ruchów destruktywnych.
Wszechobecne w domu media sprawiają, że rodzice z dziećmi bardzo rzadko rozmawiają ze sobą. W Polsce statystyczny rodzic rozmawia z dzieckiem tylko 4,5 minuty w ciągu dnia. Dzisiaj dominuje opinia, że dzieci muszą posiadać wszystko to, czego kiedyś nie mieli ich rodzice. Efekt takiego myślenia prowadzi do tego, że współczesne dzieci mają dzisiaj za dużo bodźców i otaczające je zabawki stają się coraz bardziej nudne. Otacza ich bardzo dużo rzeczy, a przecież nie potrzeby materialne są tutaj najważniejsze. Należy przede wszystkim zaspokoić potrzeby emocjonalne. Dzieci, których rodzice nie zaspokajają ich potrzeb emocjonalnych, często uzależniają się od alkoholu lub też od mediów. W wielu rodzinach media wypełniają dzieciom cały czas wolny, nie mają więc czasu ani na refleksję, ani na rozmowę z rodzicami.
Już od przedszkola rozbudza się w dzieciach zainteresowanie erotyką, w późniejszym okresie kształcenia staną się konsumentami pornografii. Podobnie przemyca się drobnymi kroczkami wiedzę tajemną, okultystyczną czy wręcz satanistyczną. Magia w mediach przedstawiana jest w sposób zdeformowany, to jest tylko zabawa, a diabeł jest miłą i sympatycznie wyglądająca maskotką.
Współczesne zabawki dla dzieci, postacie ulubionych kreskówek czy gwiazdy muzyki to przykłady na to, jak zostały zmienione archetypy. Współczesne bajki dla dzieci przedstawiają wiedźmy jako top modelki, sceniczny wizerunek Lady Gaga nawiązuje bezpośrednio do satanistycznych i masońskich symboli, szatan jest dobry i przyjacielski, natomiast anioł przybiera cechy demoniczne. Mamy więc współcześnie do czynienia z propagowaniem kultury śmierci, aprobatą brzydoty i odarcia śmierci z należnej jej powagi.

Trupia czaszka z różową kokardką

Komu przyszło do głowy, aby wprowadzać w świat dzieci śmierć? – zapytał zebranych na konferencji ks. Sławomir Kostrzewa, duszpasterz zaangażowany w Ruch Czystych Serc. Odpowiedzi należy szukać w postmodernistycznej wizji człowieka i społeczeństwa, gdzie nie rządzi obiektywna prawda, piękno czy dobro, lecz relatywizm moralny. W nowej wizji społeczeństwa chodzi także o to, aby wyprodukować nowe pokolenia konsumentów, ludzi, dla których ważniejsze będzie nie to, jak być bardziej człowiekiem, lecz jak więcej produkować, korzystniej nabywać i lepiej zarabiać.
Wiele współczesnych zabawek odwołuje się do symboliki śmierci - np. Monster High. Obecność  takich postaci jak wampiry, zombie, nieumarli wprowadza niepokój w świat dzieci, zaś śmierć potraktowana jest jako element rozrywki. W takim kontekście chrześcijaństwo wydaje się dzieciom niemodne i nudne.
Rozrywka, jaką proponują demoniczne gry komputerowe, ze względu na pojawiające się tam symbole okultystyczne, może być poważnym zagrożeniem duchowym. W książkach o magii dla dzieci i młodzieży (np. Harry Potter) znajdują się prawdziwe zaklęcia stosowane w magii oraz cytaty z biblii szatana. Ukazywanie śmierci jako zabawy przybiera dzisiaj tak drastyczne formy, że w Internecie można znaleźć nawet instrukcję, jak się powiesić, a sznur służący do tej „zabawy” można sobie kupić w sklepie z zabawkami lub zamówić online.
Wiele innych z pozoru niewinnych zabawek nawiązuje swoją symboliką do satanizmu czy New Age. Np. sympatyczne kucyki My Little Pony to jednorożce – symbol New Age. Dzieci bawią się w zadawanie cierpienia na odległość za pomocą lalek Woodoo, a seria książek o Koszmarnym Karolku uczy, jak zwrócić na siebie uwagę poprzez złe zachowanie. Pewne postaci z kreskówek (np. My Little Pony) są używane przez fetyszystów (cloppersi) do produkcji treści pornograficznych opartych na motywach z kreskówek dla dzieci.

Wychowanie dzieci to prawdziwe apostolstwo

Rozważania na temat zagrożeń dzieci i młodzieży dopełniły wystąpienia dwóch księży. Ks. Dariusz Nagórski, proboszcz parafii p.w. Św. Brunona z Kwerfurtu w Łomży podzielił się doświadczeniem modlitwy rodziców za dzieci i jej owocach. Podał także przykład, jak można zastąpić pogańskie święto Halloween inną inicjatywą. W szkole na terenie jego parafii zorganizowano Bal Wszystkich Świętych, dzieci poznawały swoich patronów i zostały nagrodzone za najładniejsze kostiumy.
Podsumowując obrady ks. Zbigniew Pyskło, Dyrektor Wydziału Katechetycznego Kurii Łomżyńskiej nawiązał do słów Jana Pawła II, który określił wychowanie w rodzinie za prawdziwe apostolstwo. Rodzice rodzą swoje dzieci powtórnie, gdy pozwalają im rozwijać się duchowo, uzależnienia bowiem rodzą się przede wszystkim tam, gdzie nie ma wartości – podsumował w zakończeniu.

Katarzyna Kowalewska